Timothy Gallwey zanim został coachem był tenisistą. Aby osiągać spektakularne wyniki w sporcie, nie wystarczy tylko mieć talent i kondycję fizyczną. Olbrzymie znaczenie, jeśli nie decydujące, ma również umysł. Kiedy ciało jest w pełni zrelaksowane, a umysł skupiony, niepotrzebne myśli nie zakłócają pracy umysłu, wtedy w pełni możemy poświęcić się grze, a przez to osiągać ponadprzeciętne wyniki.
W książce „Tenis: wewnętrzna gra” autor większość przykładów bierze z własnego doświadczenia. Jednak mając na myśli wewnętrzną grę, nie chodzi o sam tenis, tylko o grę, która toczy się w umyśle każdego człowieka. Dzięki temu z książki mogą czerpać sportowcy różnych dyscyplin, ale także „zwykli” ludzie, którzy pragną lepiej poznać siebie.
Według autora człowiek bierze udział w dwóch grach — zewnętrznej i wewnętrznej. Gra zewnętrzna to nasza relacja z otoczeniem, a gra wewnętrzna to relacja nas samych ze sobą. Ponadto na drodze do osiągnięcia celu towarzyszą nam 2 części, które autor nazywa Self 1 i Self 2. Self 1 to narrator, głos w naszej głowie, który mówi nam, co i jak mamy robić. Ocenia, komentuje i krytykuje wszystko co robimy. Self 2 to wykonawca, który odpowiada za to, jak zachowuje się nasze ciało, biorąc pod uwagę wszystko, co mówi narrator. Z postaciami narratora i wykonawcy mamy do czynienia w każdej sytuacji, nie tylko w sporcie. To, jak zachowuje się wykonawca zawsze zależy od tego, co mówi narrator. Kluczem do sukcesu jest współpraca narratora i wykonawcy.
Timothy Gallwey inspiruje ludzi na całym świecie. Książka liczy sobie niewiele ponad 100 stron, co jak na książkę poświęconą rozwojowi osobistemu może wydawać się stanowczo za mało. Na szczęście to nie objętość książki definiuje jej skuteczność. „Tenis: wewnętrzna gra” utrzymywała się aż 40 lat na liście bestsellerów. Książka jest biblią dla wielu trenerów i sportowców. Nie mniejszą popularnością cieszy się wśród coachów i ludzi zainteresowanych rozwojem osobistym. Trenerzy największych gwiazd tacy jak trener NBA Steve Kerr i trener Super Bowl Pete Carroll sami przyznają, że sięgają po nią kilka razy w roku. Dzięki książce cały czas pracują nad sobą i szkolą swoje drużyny. Steve Kerr mówi, że to właśnie dzięki książce udało mu się osiągnąć tak spektakularne wyniki.
„Tenis: wewnętrzna gra” to obowiązkowa pozycja dla ludzi związanych ze sportem, ale też wszystkich tych, którym zależy na polepszaniu swoich wyników czy to w pracy, sporcie czy życiu osobistym. Jeśli chcesz lepiej kontrolować swoje ciało i umysł, osiągnąć stan równowagi między nimi, a także chcesz wiedzieć, jak pokonywać przeszkody pojawiające się na drodze do twojego sukcesu takie jak strach, złość czy niepewność, to ta książka jest dla ciebie. Szczególnie docenią ją osoby, które lubią konkretne informacje. Książka, jak już wspomnieliśmy, liczy 100 stron i napisana jest według zasady „krótko, zwięźle i na temat”. Doskonała lektura na jeden wieczór czy popołudnie.
